Menu

16 sierpnia 2025

Konto "osobiste" vs. konto marki – moje doświadczenia

Przez lata prowadzenia działalności w sieci miałam okazję obserwować różnice między komunikacją prowadzoną z konta „osobistego” a z konta firmowego. I muszę przyznać, że efekt potrafi być diametralnie różny – nawet wtedy, gdy publikuję dokładnie ten sam post.


Dlaczego konto osobiste przyciąga kombinatorów?

Na koncie osobistym zwykle pojawia się więcej zapytań, ale… ich jakość bywa dyskusyjna. Najczęściej są to osoby z nastawieniem typu: „macie drogie”, „gdzie taniej?”, „a może da się bez faktury?”. W skrócie – dużo kombinowania, mało konkretów.

Mam wrażenie, że część ludzi wciąż patrzy na osobę prywatną jak na kogoś, kogo można łatwiej oszukać albo „dogadać się po swojemu”. Łatwiej wziąć samotną osobę na etat i jej nie zapłacić, niż próbować oszukać firmę, która ma zaplecze prawne i windykacyjne.


Marka jako filtr i kompas klienta

Na koncie marki jest inaczej. Wiadomości jest o wiele mniej, ale te, które wpadają, są o wiele bardziej konkretne i sensowne. Pytania typu: „proszę o ofertę”, „jakie są warunki współpracy?”, „chcemy podjąć długoterminową współpracę”. Jest mniej targowania się czy prób naciągania. To zupełnie inny poziom rozmowy. Zupełnie jakby taki klient rozumiał, że też masz swoje życie, że nie możesz jak dziecko robić za frajer.


Mit „marki osobistej” z kursów

W dzisiejszych czasach panuje moda na handlarzy kursami, którzy powtarzają jak mantrę hasło „buduj markę osobistą”. Tylko że bardzo często to zwykłe kopiuj-wklej z poprzedniej książki czy szkolenia, które sami kupili.

Mało kto wspomina, że nawet największe „marki osobiste” w Polsce – jak np. Chodakowska – to tak naprawdę cały sztab ludzi działający w tle. Owszem, twarz jest jedna, nazwisko to logo, ale za tym stoi zespół specjalistów, support, zaplecze prawne, techniczne i marketingowe.

Gdy zaczynasz – nie masz sztabu. I jeśli uwierzysz w te proste recepty z kursów, łatwo wpaść w pułapkę „tańczenia w kółko”, zamiast realnie budować coś stabilnego.


Gdy prowadzisz kilka działalności…

Co więcej – jeśli prowadzisz dwie lub więcej odmiennych działalności, to właśnie dzięki kontom marek możesz jasno oddzielić, gdzie jest która oferta i dla kogo. Dzięki temu odpowiedni klient nie gubi się na profilach, tylko trafia dokładnie tam, gdzie powinien.

A wiadomo – rynek się zmienia, więc naturalne jest, że z czasem ty też dostosowujesz swoje usługi czy produkty. I właśnie to stopniowe dostosowywanie profilu marki do nowej rzeczywistości jest gamechangerem – pozwala rozwijać się bez konieczności wracania do punktu wyjścia i budowania wszystkiego od zera.


Podsumowanie

Patrząc z perspektywy czasu – żałuję, że nie wiedziałam tego lata temu. Ile godzin, nerwów i niepotrzebnych rozmów mogłabym sobie oszczędzić! Konto marki filtruje potencjalnych klientów samo w sobie – i to naprawdę działa.

👉 A wy? Jakie macie swoje sposoby na odstraszanie klientów z gatunku „za drogo” i „gdzie taniej”?



[POST NIESPONSOROWANY]
Dzięki realizowanym na blogu współpracom komercyjnym, linkom afiliacyjnym i banerom reklamowym masz dostęp do wszystkich treści na blogu za darmo!

09 sierpnia 2025

Co zabieram na trening pole dance w torbie?

Co zabieram na trening pole dance w torbie?
Co zabieram na trening pole dance w torbie?

Wybierasz się na trening pole dance i zastanawiasz się, co powinno znaleźć się w Twojej torbie? Oto lista rzeczy, które ułatwią Ci zajęcia i sprawią, że poczujesz się komfortowo — zarówno na rurce, jak i poza nią:

✨ Strój treningowy – najlepiej sportowy top i krótkie spodenki. Im więcej odkrytej skóry, tym lepsza przyczepność do rurki. Jeśli jest już na zewnątrz ciepło, zimą ubieram się wielowarstwowo i często strój stanowi drugą warstwę, po bieliźnie, a pod dresem.

✨ Woda – nawodnienie to podstawa!

✨ Magnesja (grip) – czyli specjalny środek zwiększający przyczepność dłoni i ciała do rurki. Sprawdza się szczególnie przy trudniejszych figurach.

✨ Krem do rąk – po treningu dłonie mogą być przesuszone od magnezji, potu czy częstego mycia. Nawilżający krem pomoże szybko zregenerować skórę, zapobiega pęknięciom i sprawia, że dłonie wyglądają zdrowo mimo intensywnych ćwiczeń.

✨ Naładowany telefon – fajnie mieć miejsce, gdzie uwiecznisz postępy.

Nie musisz mieć wszystkiego od razu – z czasem sama przekonasz się, co jest Ci naprawdę potrzebne. A co Ty zawsze zabierasz ze sobą na pole dance?


[POST NIESPONSOROWANY]
Dzięki realizowanym na blogu współpracom komercyjnym, linkom afiliacyjnym i banerom reklamowym masz dostęp do wszystkich treści na blogu za darmo!

06 sierpnia 2025

Semilac lakier hybrydowy termiczny - Thermal 641 Orange & Yellow

Semilac lakier hybrydowy termiczny - Thermal 641 Orange & Yellow

Semilac lakier hybrydowy termiczny - Thermal 641 Orange & Yellow

Co obiecuje producent? Semilac Thermal Orange&Yellow 641 – termiczne lakiery hybrydowe Semilac zmieniają kolor pod wpływem temperatury. Dzięki nim Twój manicure będzie zmieniał barwy. Co powiesz na żywy pomarańcz, który przechodzi w radosny odcień żółtego? Lakiery termiczne Semilac jaśnieją, gdy jest ciepło, a ciemnieją, gdy jest zimno.

Semilac lakier hybrydowy termiczny - Thermal 641 Orange & Yellow

Opinia: Lakier termiczny to zdecydowanie wyższa szkoła stylizacji paznokci - ponieważ w momencie jak wykonujesz paznokcie (przynajmniej w temperaturze pokojowej, gdy ja robiłam), on przybiera ciemniejszy kolor. Ciemniejszy kolor wykazuje lepsze krycie… i w momencie, gdy on pod wpływem temperatury zrobi się jaśniejszy - może pojawić się zaskakująca ilość prześwitów. 

Funkcja takiego lakieru jest bajecznie prosta:
- jest zimno - będzie pomarańczowy,
- jest ciepło - będzie żółty,
- położysz dłoń na klatce piersiowej, gdzie niedoszły były ma serce - będzie hipotermia.

Żółty kolor należy do gamy lakierów trudnych. Radzę sobie z tym problemem nakładając grubsze warstwy, niż jak w przypadku standardowych odcieni jak czerń czy czerwień. Trochę podobnie jak z pastelami, tylko wersja ultra pro max hardkor. 

Lakier jest standardowym lakierem hybrydowym, a więc wymaga osobno użycia bazy i topu. 

Idea lakierów termicznych sama w sobie świetna. Świetny pomysł na przełamanie rutyny.

Semilac lakier hybrydowy termiczny - Thermal 641 Orange & Yellow

04 sierpnia 2025

Turniej piłkarzyków stołowych o Puchar WeldingWave Group w Kielcach

Turniej piłkarzyków stołowych o Puchar WeldingWave Group w Kielcach
Turniej piłkarzyków stołowych o Puchar WeldingWave Group w Kielcach

W ubiegłą sobotę odbył się w MK Bowling w Galerii Echo w Kielcach singlowy turniej piłkarzyków stołowych o Puchar WeldingWave Group, współorganizowany z KieleckiFutbol. 

Piłkarzyki stołowe – to dynamiczna gra zręcznościowa, w której liczy się refleks, precyzyjne manewrowanie drążkami i błyskawiczne myślenie taktyczne; sportowe emocje są tu na wyciągnięcie ręki bez względu na poziom kondycji. Udział w takich wydarzeniach to świetny sposób na nawiązywanie nowych znajomości i integrację, budowanie ducha zdrowej rywalizacji, a także okazja, by wesprzeć lokalne inicjatywy sportowe. Takie wydarzenia promują wartości takie jak społeczność.

Turniej piłkarzyków stołowych o Puchar WeldingWave Group w Kielcach

Frekwencja dopisała, było 15 uczestników. Turniej przebiegał w przyjaznej atmosferze, nie zabrakło śmiechu, były też tańce zwycięstwa.

Pierwsze miejsce i puchar tym razem należało do Jaromira Kruka, drugie miejsce, srebrny medal i butelkę filtrującą Dafi należały do Bartłomieja Jędryki, a trzecie miejsce, brązowy medal i butelka filtrująca Dafi do Mariusza Kołodziejczyka. Gratulacje i powodzenia w przyszłych rozgrywkach.

Turniej piłkarzyków stołowych o Puchar WeldingWave Group w Kielcach

KieleckiFutbol organizuje takie turnieje cyklicznie co miesiąc, szczegóły podawane są na bierząco na profilach FB i IG organizatora.

31 lipca 2025

1 sierpnia — Międzynarodowy Dzień Childfree: święto wolności, odpowiedzialności i miłości

1 sierpnia — Międzynarodowy Dzień Childfree: święto wolności, odpowiedzialności i miłości
1 sierpnia — Międzynarodowy Dzień Childfree: święto wolności, odpowiedzialności i miłości

Już jutro, 1 sierpnia, osoby Childfree (w Polsce częściej spotykane określenie BZW - Bezdzietni Z Wyboru) na całym świecie będą obchodzić swój dzień — Międzynarodowy Dzień Childfree. To data symboliczna, bo przypomina, że każdy ma prawo decydować o swoim życiu w zgodzie z własnymi wartościami, pragnieniami i granicami.

To nie jest święto egoizmu, jak niektórzy próbują je przedstawiać. To dzień, w którym celebrujemy odpowiedzialność — za własne decyzje, za swój dobrostan i za odwagę, by nie powielać utartych schematów tylko dlatego, że „tak wypada/co ludzie powiedzą”. To także dzień miłości — do siebie, swojego życia i tego, co daje nam poczucie sensu.


💛 Dla wszystkich, którzy słyszą „Jeszcze ci się odmieni...”

Ten dzień to także moment, by powiedzieć kilka słów otuchy tym, którzy na co dzień zmagają się z presją i przemocą emocjonalną związaną z prokreacją. Z tymi wszystkimi „Jeszcze ci się odmieni”, „Poczekaj, zobaczysz”, „Ty też będziesz matką!”, "Zobaczymy jak będziesz mieć swoje wypirdki!".

Jeśli to znasz — pamiętaj: nie musisz się tłumaczyć. Nie jesteś winna, winny. Nie jesteś mniej wartościowa czy niekompletna, jeśli świadomie wybierasz i nikogo nie krzywdzisz. 

Ulec namowom "bo co ludzie powiedzą" a potem olewać potrzeby tekstami "Dzieci i ryby głosu nie mają", "Co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie", "Nie pyskuj", krzyki z wyzwiskami, faworyzować jedno z rodzeństwa kosztem drugiego, zabraniać komuś mieć swoją tożsamość, wymuszać uległość i potulność, parentyfikacja, to żaden powód do dumy. Nigdy nie chciałam być tego częścią, zawsze jako dziecko po tego typu scenach płakałam i odmawiałam jak modlitwę "Nigdy nie będę taka jak ty! Nigdy nie zrobisz ze mnie sobie!" i się udało! Danego sobie postanowienia dotrzymałam, nigdy nie stałam się częścią tego środowiska! Dziecko rozumie, jak jest niechciane i niekochane, a jako dorosły, aby naprawić błędy wychowawcze wydaje na leczenie swoje ciężko zarobione pieniądze - i żadna propaganda, historii nie wymaże.

O problemie nienawiści wobec dzieci powstało już kilka książek: "Nie zaczęło się od ciebie. Jak dziedziczona trauma wpływa na to, kim jesteśmy i jak zakończyć ten proces" - Mark Wolynn,  "Matki, które nie potrafią kochać" - Susan Forward i Donna Frazier-Glynn, "Wsparcie dla dorosłych córek narcystycznych matek" - McBride Karyl, z takich najbardziej znanych. Jednak książki vs. polityczna propaganda to dalej za mało, propaganda niestety jest głośniejsza i klikalniejsza.

Namawianie do rozmnażania to ten sam poziom co namawianie na kredyt - namawiający zwieje, a uległy zostaje z konsekwencjami.

Twoje granice są ważne. Twoje decyzje są ważne. Twój spokój i Twoje marzenia — też.


✨ Jak możesz jutro świętować?

Przygotowania dzień przed: przedświąteczne sprzątanie, żeby tego dnia mieć już czystość i o czynnościach niedających satysfakcji nie myśleć.
Jeśli to możliwe: domykanie wszystkich zaległych spraw, bo w sumie to również ostatni dzień miesiąca. Żeby święto i pierwszy dzień nowego miesiąca rozpocząć z czystą kartą.
Sprawdzona maseczka na twarz czy włosy? Jak wolisz. Możesz dzień przed, żeby już być gotowa na całodzienną celebrację, lub właśnie jako formę świętowania, właśnie w ten dzień użyć swoich sprawdzonych produktów, aby osiągnąć glow-up i good hair day.
Jak wiesz, że nadciąga okres i znowu będzie boleć, to żeby nie przeleżeć w łóżku cały dzień, wcześniej przygotuj swoje środki przeciwbólowe, które znasz i wiesz, że działają.
Dress code? Wolny wybór, w końcu to dzień świętowania możliwości wyboru. Czy to nowa sukienka, jakiś ulubieniec wśród kolekcji jeansów, ważne by czuć się dobrze. Warto dzień wcześniej sprawdzić strój, czy mamy wszystko, albo czy nie wymaga odświeżenia praniem, aby rano nie stresować się.

Ten dzień:
👉 Zaplanuj coś tylko dla siebie: 
- dzień offline, 
- masaż, 
- drzemkę, 
- kup coś nowego dla siebie, co od dawna odkładałaś na później,
- kawę w ulubionej kawiarni, 
- poznaj nowe danie, którego nigdy wcześniej nie próbowałaś, 
- albo po prostu postaw na sprawdzonego i ulubionego kebaba, tego dnia nie liczymy kalorii.
👉 Spotkaj się z innymi Childfree — we dwoje, czworo lub więcej. Niech to będzie bezpieczna społeczność, wolna od presji i oceniania. Możecie powymieniać się ciętymi ripostami, które zamykają aktywizatorom rozmnażania mordy.
👉 Podziel się swoją historią w social mediach, jeśli czujesz się na siłach.
👉 Wyjedź spontanicznie na małą wycieczkę. Nawet jeśli to ma być tylko wypad nad pobliską rzekę z ulubionym browarem, warto.
👉 Możesz przeznaczyć ten dzień na porządki mentalne — usunąć z social mediów toksyczne konta, które wywołują poczucie winy lub presję. Zrobić przestrzeń na treści, które Cię wspierają. Szczególnie polityka lubi tym contentem w dzisiejszych czasach atakować, przydaje się wtedy opcja na FB "Zablokuj".
👉 Zrób coś dla swojego rozwoju — zapisz się na kurs, zajęcia ruchowe, naukę języka albo warsztaty, o których marzyłaś za dziecka, ale wtedy to było "dziecinne zachcianki". Poszukaj, co ciekawego dzieje się w Twojej okolicy — może odkryjesz ośrodek szkoleniowy, który teraz realizuje kursy z dofinansowaniem unijnym, i wpasujesz się w kryteria.
👉 Wesprzyj twórców lub organizacje, które mówią głośno o tym, że życie Childfree to pełnoprawny, wartościowy wybór, działają na rzecz praw reprodukcyjnych i dostępności antykoncepcji. 
👉 Podziękuj samej sobie — spójrz na drogę, którą przeszłaś. Ile razy musiałaś mówić „nie”? Ile presji zniosłaś? Powiedz sobie „dziękuję” — nawet w formie listu, który schowasz na później.
👉 Jeśli lubisz i odnajdujesz się w tematyce duchowo-motywacyjnej, możesz wieczorem zapalić świeczkę lub kadzidło, wypowiadając na głos przykładowe afirmacje: "Mój wybór ma znaczenie. Moje życie należy do mnie." lub "My body, my choice.". Możesz też zrobić listę wdzięczności - usiąść z notesem i wypisać kilka rzeczy, za które jesteś wdzięczna w swoim childfree życiu.
👉 Zrób coś odrobinę szalonego — przefarbuj włosy, zmień coś w mieszkaniu, przestaw meble, kup wymarzoną roślinę, o której myślałaś od miesięcy. Wymień coś, co od dawna Cię irytowało (np. starą filiżankę na piękny kubek).
👉 Spędź cały dzień w SPA, siłowni ze strefą saun lub aquaparku. W tym roku 1 sierpnia wypada w piątek, więc nie będzie takich tłumów jak w weekend.

Za dużo propozycji na jeden dzień? Bez obaw, święta obchodzimy co roku :)


🌿 Jesteś ważna. Twój wybór się liczy.

Życzę Ci, żeby ten dzień był przypomnieniem: masz prawo kochać siebie. Masz prawo nie wpisywać się w scenariusz, który napisał dla Ciebie ktoś inny. Masz prawo być wolna, spełniona, autentyczna, spokojna. Świętujmy tę możliwość — jutro i każdego kolejnego dnia. 💚

Życzę sobie i innym Childfree kobietom, aby ginekolodzy na których dziś łożymy nieludzkiej wysokości kwoty w podatkach na ich wynagrodzenia, aby zaczęli w końcu nas traktować, adekwatnie do ceny jaką płacimy. Żebyśmy nie musieli więcej ściemniać, że planujemy zapłodnienie, bo inaczej olewają nasze leczenie! I żeby zaczęli zachowywać się profesjonalnie, tyle lat niby mają doświadczenia, a potrafią teksty o propagowaniu prokreacji przedstawiać tak antyempatycznym językiem, że więcej kultury spotkamy u pijanego przypadkowego imprezowicza w klubie o najgorszej renomie.

I na koniec wyrazy wsparcia również dla tych, co nie chcieli, ale z różnych przyczyn wpadli lub ulegli namowom. Życzę abyście mieli wspierające otoczenie, aby nie tylko na FB Żałuję rodzicielstwa mogli być sobą. Nie musieli zakładać maski, jak nakazuje w dzisiejszych czasach propaganda, aby nikt nie umniejszał waszym uczuciom, które powstały przez daną sytuację. Poradzili sobie w życiu.


[POST NIESPONSOROWANY]
Dzięki realizowanym na blogu współpracom komercyjnym, linkom afiliacyjnym i banerom reklamowym masz dostęp do wszystkich treści na blogu za darmo!

26 lipca 2025

Second-hand: co warto wiedzieć, zanim pójdziesz na łowy

Second-hand: co warto wiedzieć, zanim pójdziesz na łowy

Second-hand: co warto wiedzieć, zanim pójdziesz na łowy

Wielu z nas, chociaż raz usłyszało zdanie: „Ja nie umiem kupować w second-handach”. I rzeczywiście — lumpeksy, ciucholandy czy popularnie zwane szmateksy rządzą się swoimi prawami. Zakupy w second-handzie to nie galeria handlowa — tu nie znajdziesz katalogu, nie masz możliwości zwrotu, a wieszaków nie zapełniają pełne rozmiarówki tej samej bluzki w pięciu kolorach. Co wcale nie oznacza, że nie można znaleźć tam skarbów — wręcz przeciwnie!


Nie planuj jak w sieciówce

Nie nastawiaj się na zakupy z konkretną listą. Chcesz kupić dokładnie granatowe spodnie z wysokim stanem w rozmiarze M? Może się uda, ale znacznie częściej wrócisz z zupełnie inną perełką — i na tym polega urok polowania w lumpeksach. Tutaj trzeba myśleć elastycznie. Otwórz się na przypadek — niech to rzecz sama Cię znajdzie.


Mierz, przymierzaj i... planuj

Nie bój się przymierzać! Znalazłaś marynarkę o rozmiar większą? Przymierz — może oversize będzie wyglądał świetnie. W głowie od razu wizualizuj, z czym to połączysz. Pomocne będą aplikacje takie jak Pinterest czy Instagram — zapisuj inspiracje, twórz własne moodboardy, kolekcjonuj pomysły. To ułatwia ocenę, czy nowa zdobycz pasuje do Twojej szafy.


Zadbaj o przeróbki — ale z głową

Czasem w second-handach trafiają się rzeczy z mankamentami — plamka, dziurka, za długi rękaw. Warto wtedy zadać sobie pytanie: czy opłaca się je przerabiać? Może wystarczy odwiedzić krawcową albo spróbować samodzielnie? Warto mierzyć siły na zamiary — nie każda przeróbka jest opłacalna, ale czasem z drobnego defektu rodzi się unikat.

Co więcej — niektóre rzeczy kupujemy nie dla samej rzeczy, ale dla detali. Bluzka z pięknymi kamyczkami, guziki vintage, oryginalna naszywka — wszystko to można odpruć i wykorzystać w innych projektach. Często wychodzi to taniej niż zamawianie nowych ozdób online, bo brak kosztów wysyłki. A dodatkowy bonus? Takie elementy już „przeżyły” pralkę — więc masz większą pewność, że nie zniszczą się po pierwszym praniu. Sama kiedyś przepaliłam budżet na nowe kamyki, które straciły kolor po jednym cyklu — od tamtej pory najpierw patrzę, co da się odzyskać z second-handu.


Daj sobie czas i przestrzeń

Zakupy w szmateksach uczą cierpliwości. Nie zniechęcaj się, jeśli wyjdziesz z pustymi rękami. To normalne — jutro, za tydzień albo przy innej dostawie możesz trafić na coś wyjątkowego. Dobrze jest mieć pod ręką torbę na zakupy, drobne pieniądze i wolną chwilę — tak, żeby móc w każdej chwili wejść do ulubionego second-handu i spokojnie przejrzeć wieszaki.


Szmateks to też ekologia

W dzisiejszych czasach szmateksy to już nie kombinowanie jak skąpić, jak w czasach gdy byliśmy dziećmi, dziś już nie ma promocji "wszystko po 1zł". Wielu konsumentów motywuje dzisiaj swoje zakupy w szmateksach tym, że chcą aby producenci ograniczyli produkcję, szczególnie firmy z segmentu ultra fast fashion. Dzisiaj to taka forma protestu, chęci do ograniczenia produkcji odpadów


A co, jeśli chcesz sprzedać ubrania?

Jeśli podczas porządków w szafie okaże się, że masz ubrania, których już nie nosisz — nie wyrzucaj ich pochopnie. Część możesz oddać bliskim, a część spróbować sprzedać w second-handach, które prowadzą skup odzieży. Dobrym przykładem jest Vive Profit, gdzie możesz oddać niepotrzebne rzeczy i przy okazji zyskać trochę gotówki na kolejne lumpeksowe łowy. O tym, jak wygląda sprzedaż ubrań w Vive Profit, pisałam we wcześniejszym wpisie: Sprzedaż ubrań w Vive Profit – od czego zacząć i jak to działa? - który nie bez powodu jest dalej najczęściej czytanym na blogu wpisem. Może to będzie dla Ciebie dodatkową motywacją, żeby odgruzować szafę!


Lubisz buszować po lumpeksach? Masz swoje sprawdzone patenty? Podziel się nimi w komentarzu — inspirujmy się nawzajem!


[POST NIESPONSOROWANY]
Dzięki realizowanym na blogu współpracom komercyjnym, linkom afiliacyjnym i banerom reklamowym masz dostęp do wszystkich treści na blogu za darmo!

19 lipca 2025

Statyw do telefonu 2,20m + lampa pierścieniowa 60w ring led

Statyw do telefonu 2,20m + lampa pierścieniowa 60w ring led
Statyw do telefonu 2,20m + lampa pierścieniowa 60w ring led

Co obiecuje producent? Jeśli tworzysz treści na YouTube, nagrywasz TikToki, robisz makijaż lub po prostu szukasz uniwersalnego i niedrogiego źródła światła – lampa pierścieniowa LED Ring 60W może być strzałem w dziesiątkę.
Lampa pierścieniowa LED Ring o średnicy 30 cm to profesjonalne źródło światła stworzone z myślą o makijażu, fotografii, nagraniach wideo oraz transmisjach na żywo. Jej efektywna moc wynosząca 60 W gwarantuje intensywne i równomierne oświetlenie, które idealnie sprawdza się w warunkach studyjnych oraz domowych. 

Urządzenie oferuje trzy barwy światła: ciepłą, neutralną oraz zimną, każda z możliwością regulacji jasności. Takie rozwiązanie pozwala dostosować temperaturę barwową do konkretnych potrzeb użytkownika – od delikatnego światła do makijażu po mocne oświetlenie do nagrań wideo. 

Sterowanie lampą odbywa się za pomocą pilota umieszczonego na przewodzie USB. Zasilanie przez USB umożliwia korzystanie z lampy nie tylko przy komputerze czy w gniazdku elektrycznym, ale także z powerbankiem, co czyni ją niezwykle mobilnym narzędziem pracy. 

W zestawie znajduje się regulowany statyw trójnożny o maksymalnej wysokości 220 cm, który zapewnia stabilność i wygodę użytkowania. Dodatkowo do lampy dołączona jest obrotowa głowica oraz uchwyt na telefon z możliwością obrotu o 360°, co umożliwia nagrywanie lub wykonywanie zdjęć pod dowolnym kątem. 

Obudowa statywu została wykonana z metalu oraz trwałego tworzywa sztucznego, dzięki czemu cała konstrukcja jest lekka (1,4 kg z opakowaniem), a jednocześnie solidna i odporna na uszkodzenia. Design lampy umożliwia rozproszenie światła wokół twarzy lub przedmiotu, tworząc naturalny efekt bez ostrych cieni. Produkt posiada oznaczenie CE, co świadczy o zgodności z europejskimi normami bezpieczeństwa. 

Całość zapakowana jest w oryginalne opakowanie, zawierające: 
- Lampę LED z kablem USB i pilotem, 
- Głowicę obrotową, 
- Statyw regulowany do 220 cm,
- Uchwyt na telefon,
- Instrukcję montażu w języku polskim.

Zastosowanie: lampa idealnie sprawdza się w fotografii portretowej, makrofotografii, pracy kosmetyczek, a także w codziennym oświetleniu wnętrz przy niskim poborze energii. Ten model łączy wygodę użytkowania, wysoką jakość wykonania oraz uniwersalność zastosowań, będąc doskonałym wyborem dla influencerów, amatorów fotografii i profesjonalistów. Świetnie nadaje się do tworzenia treści na YouTube, TikToka oraz do zastosowania w salonach kosmetycznych i domowych studiach nagraniowych.

Opinia: To jest [REKLAMA NIESPONSOROWANA] zakup opłacony w całości z przychodów Google AdSense YouTube. I dlatego w niego zainwestowałam - bo YT ma sens, więc tam, gdzie są pieniądze, tam się inwestuje. 
Pamiętam jak jeszcze na początku działalności umawiałam się na sesje zdjęciowe z fotografami. Nie wiem kto ich tego uczył, ale oni skupiali się tylko na technicznych aspektach, jak ostrość i naświetlenie. Znaleźć fotografa który liczyłby się z tym, jak wygląda na zdjęciu fotografowana, czy nie ma miny jakby piła z trzy dni, albo nie ustawiła się źle, że wygląda na o wiele szerszą niż w rzeczywistości, to było jak szukać igły w stogu siana. Tak sprzęt też ma znaczenie, ale sprzęt nie naprawi naszych min, albo kiepskiego tła jak się nie przygotujemy, i rozrzucimy byle gdzie kosmetyki do flat lay. Czynnik ludzki, czyli nasze zaangażowanie i kreatywność zawsze będą potrzebne, jeśli oczekujemy jakości, a nie "jakoś to będzie".

Zalety: 

- Mobilność: lampa zakończona kablem USB, można podłączyć do powerbank'a i działać na zewnątrz.
Statyw do telefonu 2,20m + lampa pierścieniowa 60w ring led

Regulacja wysokości: przyśpiesza pracę, na tym mi właśnie zależało. Nie muszę już szukać podnośników w postaci mebli czy stojaka, regulacja długości pokrętłami i rozstawem nóg jest o wiele szybsza. Łatwiej też teraz ustawić prosty horyzont.
- Poprawa jakości zdjęć i video: oczywiście chodzi o techniczną ostrość. Czynnik ludzki w postaci kreatywności i pilnowania detali dalej jest niezbędny.
- Łatwy w transporcie: nie ma zbyt wielu skomplikowanych elementów, więc można bez problemu rozkręcić i zabrać w drogę. Nie mam jeszcze do niego torby podróżnej, pod koniec roku jak dokładnie przeliczę, ile razy był potrzebny w drodze, podejmę decyzję, czy torba będzie się opłacać.
- Trzyma stabilnie telefon: mam LG Q60 który waży 173g, wszystko stabilnie nic się nie trzęsie.

Wady: końcówka do trzymania telefonu jest zwrócona w jedną stronę - pomimo że znajduje się na w miarę elastycznym drążku, to i tak nie jest możliwe pełne obrócenie, korzystając z tylnej kamery lub aparatu, i tak końcówka wchodzi w pole widzenia. Lampa tak, ma możliwość obrotu dzięki kulce na której jest mocowana, ale sam drążek od telefonu nie jest na tyle elastyczny, aby po obróceniu dalej telefon mógł znajdować się centralnie w polu lampy.
Statyw do telefonu 2,20m + lampa pierścieniowa 60w ring led


Nie jest to sprzęt niezbędny, bez którego nie ruszymy z pracą do przodu, ale bardzo przydany, przyspieszający pracę. Z wcześniej godzinnego roznoszenia mebli po całym domu, aby przygotować warunki do pracy, dziś przygotowanie techniczne zmieści się w 15-30min pracy.


Statyw do telefonu z lampą pierścieniowa 60W Ring LED możecie zamówić TUTAJ.

09 lipca 2025

Co zabrać na basen? Lista rzeczy + porady pielęgnacyjne

Co zabrać na basen? Lista rzeczy + porady pielęgnacyjne
Co zabrać na basen? Lista rzeczy + porady pielęgnacyjne

Basen to idealne zakończenie tygodnia – czas na regenerację, rozluźnienie pleców i odciążenie stawów po wielu godzinach siedzącej pracy. Regularne pływanie pomaga mi nie tylko zadbać o kondycję, ale też zredukować napięcia, które gromadzą się w ciele przez cały tydzień. Żeby jednak wszystko przebiegło sprawnie, warto dobrze się przygotować – zarówno pod kątem sprzętu, jak i pielęgnacji. Oto, co zabieram ze sobą na każdy trening i jak dbam o siebie po wyjściu z wody. 

Strój i przebieranie – szybko i wygodnie

Pod dres w okresie zimnym, lub pod sukienkę, gdy jest ciepło, ubieram od razu strój kąpielowy – to pozwala mi zaoszczędzić czas w szatni. Dzięki temu nie muszę przebierać się na miejscu, tylko od razu zdejmuję wierzchnie ubranie i jestem gotowa do wejścia na halę basenową. To szczególnie wygodne, gdy basen jest zatłoczony lub gdy mam ograniczony czas. Klapki muszą być w plecaku na zmianę, praktycznie każdy basen wymaga zmiany obuwia przed wejściem na halę.

Włosy – przygotowanie przed i ochrona w trakcie

Przed wyjściem z domu dokładnie rozczesuję włosy i związuję je średniej grubości, zwykłą gumką – bez metalowych elementów, które mogłyby uszkodzić włosy pod czepkiem. Na miejscu związuję włosy w niski kok, który dobrze mieści się pod silikonowym czepkiem. Taki sposób chroni pasma przed kontaktem z chlorowaną wodą i minimalizuje ryzyko splątania. 

Ochrona skóry – SPF to podstawa 

Przed wyjściem na basen zawsze nakładam krem z wysokim filtrem SPF, nawet jeśli pogoda nie zapowiada pełnego słońca. Promieniowanie UV przenika przez szyby, a jeśli pływalnia ma duże okna skierowane na tor lub trenuję na odkrytym basenie, skóra narażona jest na ekspozycję. Dodatkowo chlorowana woda może zwiększać jej wrażliwość. Wysoki filtr chroni mnie przed przesuszeniem, podrażnieniami i fotostarzeniem, a jednocześnie nie obciąża skóry – wybieram lekkie formuły, które szybko się wchłaniają i dobrze trzymają podczas aktywności. 

Woda do picia

Podczas wizyty na basenie i w saunie organizm intensywnie traci wodę — zarówno przez pot w trakcie pływania, jak i przez intensywne pocenie się w wysokiej temperaturze sauny. Nawodnienie to klucz do zachowania dobrej kondycji, uniknięcia zawrotów głowy, skurczów mięśni czy uczucia zmęczenia. Zabranie ze sobą butelki wody — najlepiej filtrowanej lub mineralnej — pozwala szybko uzupełnić utracone płyny i elektrolity.

Kosmetyczka – minimum, ale skutecznie 

W mojej kosmetyczce zawsze znajduje się szampon chelatujący, który pomaga usunąć z włosów osady z chloru i metali ciężkich obecnych w wodzie basenowej. Wiadomo sam czepek nie zawsze wystarczy do całkowitej ochrony, gdzieś bokiem woda może do włosów się dostać. 

Po treningu biorę szybki prysznic, a następnie odciskam włosy ręcznikiem z nadmiaru wody, nakładam słabszą z masek jaką posiadam w danej chwili na stanie. Robię to jeszcze przed wejściem do sauny – ciepło wspomaga wchłanianie składników odżywczych z kosmetyku i poprawia jego skuteczność. To prosty trik, który pozwala mi wykorzystać czas w saunie bardziej efektywnie. 

Zabieram też żel pod prysznic i piankę do mycia twarzy. Po umyciu twarzy, przed wyjściem na zewnątrz reaplikuję SPF, który zmył się pod wpływem wody basenowej. 

Pielęgnacja ciała – praktycznie i etapami

Po treningu nie balsamuję ciała od razu – zazwyczaj nie ma na to czasu. Skórę dokładnie osuszam i pozostawiam dalszą pielęgnację na wieczór, już w domowym zaciszu. Wtedy sięgam po odżywczy balsam lub oliwkę, a co jakiś czas wykonuję też peeling kawowy, który pomaga złuszczyć martwy naskórek i poprawia krążenie. Po peelingu zawsze stosuję oliwkę na noc – dzięki temu skóra pozostaje gładka i nawilżona, nawet przy częstym kontakcie z wodą basenową. 


Podsumowanie – co warto spakować na basen?

Lista rzeczy do plecaka na basen:

  • strój kąpielowy (na sobie),

  • dres lub inne luźne ubranie wierzchnie,

  • ręcznik,

  • klapki,

  • silikonowy czepek,

  • kosmetyczka z:

    • szamponem chelatującym,

    • pianką do mycia twarzy,

    • krem z SPF do twarzy,

    • maską do włosów,

    • żelem pod prysznic,

  • butelka wody do nawodnienia.

Dobrze zaplanowany zestaw i przemyślana pielęgnacja sprawiają, że po treningu nie tylko jestem zregenerowana, ale też nie muszę obawiać się o stan skóry czy włosów. Chlor może być wymagający, ale przy odpowiednim podejściu można zminimalizować jego negatywny wpływ.


Co zabrać na basen? Lista rzeczy + porady pielęgnacyjne

05 lipca 2025

Śladami motoryzacyjnych wydarzeń w Świętokrzyskim – wspomnienia z MotoFiesty i Legendy Stara

Śladami motoryzacyjnych wydarzeń w Świętokrzyskim – wspomnienia z MotoFiesty i Legendy Stara
W województwie świętokrzyskim odbywa się coraz więcej wydarzeń motoryzacyjnych, które łączą pasjonatów klasyków, motorsportu i tuningu. Poniżej przedstawiam dwie wybrane imprezy, z których przygotowałam materiał fotograficzny – jedną zrealizowaną i opublikowaną na blogu, drugą wcześniej niepublikowaną, ale wartą zaprezentowania w kontekście portfolio. Oba wydarzenia stanowią przykład różnorodności sceny motoryzacyjnej w regionie. 

MotoFiesta Ćmińsk 2023 – tor, dym i pokaz umiejętności 

🔧 Rotinger Dub It Tuning Festival   📅 12–13 lipca 2025 | 📍 Targi Kielce Duży festiwal tuningowy – wystawy projektów z całej Polski i Europy, strefy driftu, show carów, klasyków, drift taxi i pokazy detailingowe.
MotoFiesta odbyła się jednorazowo w 2023 roku na terenie Toru Kielce w Ćmińsku (koło Kielc) – wydarzenia łączącego pasję do motoryzacji z atmosferą festiwalu muzycznego. Organizatorzy przygotowali bogaty program, który przyciągnął zarówno fanów szybkich maszyn, jak i osoby szukające plenerowej rozrywki. 

Na uczestników czekały: 
- pokazy driftu oraz przejazdy Drift Taxi, gdzie chętni mogli zasiąść na miejscu pasażera i poczuć adrenalinę profesjonalnego poślizgu, 
- wyścigi na 1/8 mili, prezentujące możliwości zmodyfikowanych aut w rywalizacji na krótkim dystansie, 
- wystawa samochodów – od tuningowanych projektów, przez klasyczne modele, po auta sportowe, wystawa motocykli, która przyciągała zarówno właścicieli jednośladów, jak i miłośników dwóch kółek,  - strefa chill i strefa gastronomiczna, gdzie można było odpocząć i skosztować street foodu lub lokalnych przekąsek, 
- strefa handlowa, oferująca odzież motoryzacyjną, akcesoria, gadżety i kosmetyki do detailingu,  
- koncerty i występy DJ-ów, które trwały do późnych godzin wieczornych – m.in. z udziałem artystów takich jak Tede i Tribbs. 

Choć impreza nie miała kontynuacji w kolejnych latach, była interesującym uzupełnieniem sezonu i pokazała potencjał lokalnych inicjatyw.

Śladami motoryzacyjnych wydarzeń w Świętokrzyskim – wspomnienia z MotoFiesty i Legendy Stara
Śladami motoryzacyjnych wydarzeń w Świętokrzyskim – wspomnienia z MotoFiesty i Legendy Stara
Śladami motoryzacyjnych wydarzeń w Świętokrzyskim – wspomnienia z MotoFiesty i Legendy Stara
Śladami motoryzacyjnych wydarzeń w Świętokrzyskim – wspomnienia z MotoFiesty i Legendy Stara
Śladami motoryzacyjnych wydarzeń w Świętokrzyskim – wspomnienia z MotoFiesty i Legendy Stara

10. Legenda Stara – jubileuszowy zlot w Starachowicach 

10. Legenda STARa: Trzy Dni w Starachowicach pełne Zabytkowych Pojazdów i Motoryzacyjnych Atrakcji

Zlot Legendy Stara to wydarzenie cykliczne, organizowane od lat w Starachowicach. W 2023 roku odbyła się jego dziesiąta edycja. Motywem przewodnim była oczywiście marka STAR – legendarna polska ciężarówka produkowana właśnie w tym mieście.

W programie znalazły się:

  • zlot ciężarówek STAR – egzemplarze z różnych dekad, od pojazdów wojskowych po cywilne wersje skrzyniowe i wywrotki,

  • parada uliczna przez centrum miasta,

  • wystawa pojazdów militarnych (m.in. Honkery, Żuki, Star 266, UAZ-y),

  • zlot klasyków i youngtimerów – szeroki przekrój marek i modeli z lat 60–90,

  • strefa rekonstrukcyjna z grupami historycznymi i inscenizacją wojskową,

wystawy tematyczne w Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach – m.in. historia produkcji samochodów ciężarowych w regionie.

Starachowice, polska motoryzacja, ciężarówki STAR, zabytkowe samochody

Z tego wydarzenia powstał osobny fotoreportaż dostępny na blogu: Zobacz wpis z 10. Legendy Stara



Gdzie dalej? Wydarzenia motoryzacyjne w Świętokrzyskim – 2025 

Poniżej zestawienie aktualnych wydarzeń motoryzacyjnych w regionie, które warto uwzględnić w kalendarzu:


🔧 Rotinger Dub It Tuning Festival 

📅 12–13 lipca 2025 | 📍 Targi Kielce
Duży festiwal tuningowy - wystawy projektów z całej Polski i Europy, strefy draftu, show klasyków, dirft taxi i pokazy detailingowe.

🚚 Zlot Stara – Legenda Motoryzacji 

📅 30–31 sierpnia 2025 | 📍 Starachowice
Kultowa impreza z udziałem zabytkowych ciężarówek STAR i klasyków. Parada uliczna, wystawy tematyczne, militaria, rekonstrukcje i ekspozycje muzealne.

🚗 StaraMotopiknik Tokarnia 

📅 10 sierpnia 2025 | 📍 Muzeum Wsi Kieleckiej
Plenerowy zlot zabytkowych pojazdów na tle skansenu. Klasyki PRL-u, auta rolnicze, motocykle - klimat friendly i dobre warunki do fotografii w stylu retro.




[POST NIESPONSOROWANY]
Dzięki realizowanym na blogu współpracom komercyjnym, linkom afiliacyjnym i banerom reklamowym masz dostęp do wszystkich treści na blogu za darmo!

26 czerwca 2025

Dlaczego proszę o wyłączenie AdBlocka? O odpowiedzialnym tworzeniu i pomaganiu

Dlaczego proszę o wyłączenie AdBlocka? O odpowiedzialnym tworzeniu i pomaganiu
Dlaczego proszę o wyłączenie AdBlocka? O odpowiedzialnym tworzeniu i pomaganiu

Tworzenie treści to moja praca. Legalna, etyczna i niekrzywdząca. Nie kombinuję z ukrywaniem dochodów, aby wyłudzić zasiłki, albo pozyskiwać dziwne źródła jak OF/pla*boy. Staram się utrzymać wysokie standardy – etyczne i merytoryczne. Ale jak każda praca, wymaga środków: na sprzęt, czas, opłaty, rozwój. 

Ale żeby móc to robić bez kompromisów, potrzebuję wsparcia. Najprostsze? Wyłącz AdBlocka na tym blogu. Nie pomijaj reklamy na YouTube. Tyle wystarczy. 

Gdy mój kanał YT wszedł w etap monetyzacji, pojawił się pomysł, by część zysków przekazywać na schroniska dla zwierząt. Bo skoro ja mogę zarabiać uczciwie na tym, co robię, to równie uczciwie mogę się tym dzielić tam, gdzie potrzeba. Pomysł został wprowadzony w życie. 

Dlatego jeśli dodasz ten blog do wyjątków w AdBlocku albo obejrzysz reklamy do końca na moim kanale YT – wspierasz mnie bardziej, niż myślisz. To nie tylko kawa „wirtualna”, to realny wkład w to, że mogę robić to uczciwie. 

A dodatkowy bonus? Część przychodów trafia do schroniska dla zwierząt. Bo one nie mają odpowiednika ludzkiego NFZ-u, a do tego wciąż często zmagają się przez konserwatywną polską mentalność z traktowaniem, jakby były gorszym sortem, nie życiem wartym szacunku. 

Jeśli więc chcesz pomóc – nie musisz robić przelewu. Wystarczy, że nie pominiesz tej jednej reklamy na kanale YT

23 czerwca 2025

6 miast idealnych na klimatyczny city break z przyjaciółmi

6 miast idealnych na klimatyczny city break z przyjaciółmi
Szukasz miasta idealnego na klimatyczny city break z przyjaciółmi? Taki krótki, zazwyczaj weekendowy wypad nastawiony być powinien na zwiedzanie i aktywne spędzanie czasu. Nie ma mowy o nudzie! Poza tym celować należy w przystępne cenowo kierunki, aby za bardzo nie nadwyrężać budżetu. Poniżej przedstawiamy 6 perełek południowej Europy, z których każda ma inny smak, inny klimat. Opisane miasta oferują różnorodne atrakcje i atmosferę, więc z pewnością znajdziesz coś dla siebie i swoich przyjaciół. Dodatkowo, są one relatywnie tanie w porównaniu do innych europejskich metropolii, co pozwala na swobodne zwiedzanie i korzystanie z lokalnych uroków. No i łatwo tam dolecieć tanimi liniami lub z Biurem Podróży ITAKA. 

Kotor 


6 miast idealnych na klimatyczny city break z przyjaciółmi
To magiczne miasteczko w w południowo-zachodniej części Czarnogóry. Charakterystyczne miejsca to wąskie uliczki, piękny port i imponująca twierdzą na wzgórzu. Miasteczko idealne na spacer, zwiedzanie i wieczorne spotkania z przyjaciółmi przy dobrej kawie lub winie. Poczujecie się jak na widokówce, otoczeni z trzech stron górskimi, malowniczymi masywami.  jeżeli jesteście miłośnikami historii, to miejsce zdecydowanie dla Was! Kotor jest wszak jednym z najlepiej zachowanych średniowiecznych miast Europy, pełnym zabytkowych budowli. Stare Miasto otaczają wielowiekowe mury, a nad wszystkim góruje wspomniana już wcześniej Twierdza św. Jana na Samotnym Wzgórzu (bilet wstępu: 15 euro, ale warto). Kotor to również raj dla koneserów sztuki i architektury sakralnej. Pełno tutaj kościołów i cerkwi, na czele z Katedrą Świętego Tryfona z XII wieku. Nie zapomnijcie sprawdzić godziny na zabytkowej wieży zegarowej z XVI wieku, choć w sumie... nie jesteście tutaj aby patrzeć na zegarek, lecz aby wypoczywać!    

Całkiem łatwo tutaj dotrzeć. Z międzynarodowego portu lotniczego w Tivat kursują autobusy - jazda trwa około 10 minut i kosztuje 4 euro.  

Wlora (Vlorë) 

Jeżeli marzy Wam się city break bardziej w klimatach "chillout", to albańska Wlora będzie strzałem w dziesiątkę. Miasteczko słynie z pięknej plaży i malowniczych widoków na morze. Świetne miejsce na relaks, ale też na zwiedzanie okolicznych atrakcji, w przerwach od leniuchowania. Kierunek - wybrzeże Adriatyku!  

To jeden z najbardziej popularnych kurortów Albanii, a przy tym bardzo dostępnych cenowo. Nad nadmorskim miastem wznosi się historyczny klasztor Kuzum-Baba – siedziba muzułmańskiej sekty baktaszytów. Poza miejskimi meczetami znajdziesz też jednak Kościół katolicki św. Marii. Ogólnie w powietrzu unosi się duch wielokulturowości. Fani przeszłości będą oczarowani Zamkiem Kaninë z czasów bizantyjskiego cesarza Justyniana. Niedaleko znajduje się także Park archeologiczny Oricum, gdzie podziwiać możecie ruiny rzymskiego miasta. Nie zapomnijcie o zaleganiu na plaży  

Miasto ma dobrą infrastrukturę turystyczną i słynie z nadmorskich kafejek i restauracji. I jeszcze jedna doskonała informacja. W maju 2025 roku otwarto Międzynarodowe lotnisko Vlora, więc łatwo tutaj dotrzeć.  

Ochryda  

A oto już najbardziej rozpoznawalna miejscówka w północnej Macedonii. Miejscowość położona jest nad brzegiem jeziora o tej samej nazwie. Pamiętać należy, że kraj nie ma dostępu do morza, więc to stanowi Ochrydę najważniejszym kurortem turystycznym nad wodą, niesamowicie czystą zresztą. Pocztówkowe zachody słońca w okolicy są wartością dodaną!  

Jest tutaj co oglądać. Miasto i okolica wpisane zostały nie bez kozery na światową listę UNESCO. Obowiązkowym punktem zwiedzania będzie na pewno Cerkiew Świętego Jana Teologa z XIII wieku, który malowniczo położony na skraju skały, gwarantuje piękne widoki na jezioro (punkt widokowy Kaneo Church). Całe Stare Miasto jest warte spaceru, a wizytę powinniście złożyć także w Starożytnym Teatrze, wybudowanym w 200 roku p.n.e. Na pewno niezapomniane będę wieczory spędzone nad jeziorem, gdzie nie brakuje przytulnych restauracji i kawiarenek.  

Miasto ma wygodne połączenie z oddalonym o 9 kilometrów portem lotniczym im. Św. Pawła Apostoła. Zwracają też uwagę tanie hotele w Ochrydzie. Za czterogwiazdkowy City Palace Hotel (300 metrów od Starego Miasta) zapłacicie zaledwie 300 złotych od osoby.   

Pula  


6 miast idealnych na klimatyczny city break z przyjaciółmi
Wakacje w Chorwacji już na stałe wpisały się w historię turystycznych peregrynacji Polaków. Na krótki city break z przyjaciółmi idealne będzie miasteczko Pula w zachodniej części kraju. Miejscowość znana z imponującego amfiteatru rzymskiego i pięknych plaż. To świetne miejsce na połączenie zwiedzania z relaksem nad morzem. 

Od tego trzeba rozpocząć opisywanie i zwiedzanie! Imponujący Amfiteatr Rzymski w Pula zbudował cesarz rzymski Wespazjan (I wiek n.e.) i mógł on pomieścić 23 tysiące ludzi. Nie warto wspominać ile osób zginęło w walkach gladiatorów, ale jeśli nie chcesz jechać do Rzymu oglądać Koloseum, to ten obiekt na pewno też zachwyci rozmachem. Inne rzymskie zabytki w okolicy to forum, łuk Sergiusza, Brama Herkulesa oraz świątynie Augusta i Romy. Po zwiedzaniu czas na chillout na plaży w małej zatoczce, z której widać urokliwe wysepki.   

6 kilometrów od miasta znajduje się międzynarodowy port lotniczy Pula

Saranda 

Kolejne nadmorskie miasto w południowej Albanii. Charakteryzuje się pięknymi widokami na Morze Jońskie i bliskością do starożytnej świątyni w Butrint. Idealne na szybki city break, wieczorne spacery i wspólne wyjścia do zabytkowych miejscówek. Świetna baza wypadowa na grecką wyspę Korfu, jeśli Wasz city break nagle się rozrośnie  

Historia i legenda bardzo się tutaj przeplatają. Sama nazwa miasta odnosi się do "czterdziestu świętych" żołnierzy XII legionu rzymskiego, którzy odmówili wiary w pogańskich bogów i zginęli w okolicy śmiercią męczeńską. W Parku Archeologicznym Butrint zobaczycie dobrze zachowane ruiny starożytnego miasta. Na wzgórzu znajduje się zaś historyczny zamek Lëkurësi z XVI wieku, a nieopodal ruiny synagogi. No i są oczywiście piękne plaże. Warto wpaść na dwie z nich, słynące ze złotego piasku Ksamil i Sarande.  

Najłatwiej trafisz tutaj lecąc przez grecką wysepkę Korfu - w sezonie tanie loty na Korfu oferuje między innymi Ryanair z Warszawy, Poznania, Krakowa i Wrocławia

Bari 

Last but not least... Wracamy oto do Włoch, a na cel bierzemy miasteczka z uroczym starym miastem, portem i pyszną kuchnią. Miejsce doskonałe na romantyczne wieczory i poznawanie włoskiego klimatu. 

W mieście Bari, położonym na południu kraju, tuż nad Morzem Adriatyckim, nie sposób się nudzić. Wybrzeże Apulii skłania do plażingu (najpiękniejsze plaże Włoch, jak mawiają niektórzy), ale w okolicy aż roi się od zabytków. Jest zatem Stare Miasto (Bari Vecchia), które słynie między innymi z... produkcji domowego makaronu orecchiette. Można na żywo i w kolorze obserwować włoskie damy, które starymi metodami robią kultowy makaron. Pospacerujcie też koniecznie po głównych placach miejskich: Piazza Mercantile oraz Largo Albicocca. Zwłaszcza ten drugi wieczorową porą, oświetlony lampkami to... czysta magia! Miejsce biesiad i zabawy. Fani architektury zechcą zobaczyć na pewno Bazylikę św. Mikołaja Cudotwórcy w Bari - romańską świątynię z XII wieku. W środku znajduje się Mauzoleum królowej Bony, słynnej z pewnego polskiego serialu. Architekturę świecką reprezentuje natomiast tutejszy Zamek Szwabski. Z Bari jest też blisko do Alberobello, niewielkiej miejscowości słynącej z charakterystycznych domków trulli. 

Alberobello

Bardzo łatwo trafić do Bari z portu lotniczego im. Karola Wojtyły. Starczy wsiąść do lokalnego autobusu nr 16 i zapłacić symboliczne 1 euro. Szybko pokonacie trasę 12 kilometrów  

Do wszystkich tych miast na City Break możecie polecieć korzystając z oferty SMART Biura Podróży ITAKA!

[Artykuł partnera]