Spódnicę zwęziłam z pomocą babci-krawcowej-zastępczej. To normalne, że wcześniej czy później ciuch się poplami tak, że żaden proszek tego nie spierze. Miałam jednak nadzieję że plama się spierze. No nie. Ale skoro już było o nią tyle zachodu, to szkoda w połowie drogi towar wyrzucać do kosza...
Do naprawy spódnicy użyłam:
- Czarny barwnik do tkanin - farbowałam już wielokrotnie różnych firm, więc spodziewałam się efektu w postaci bardzo ciemnego grafitu, prawie że czarnego
- Koraliki przypominające ćwieki - bo zwykłe ćwieki niszczą się i materiał
- Szare nici, igła, nożyczki, chyba nie muszę nic tłumaczyć ;)
Z resztą wystarczy obejrzeć. Wszystkie DIY Video na moim kanale zawierają napisy w polskim języku. Więc nawet jak genetyka się nie postarała, albo jedziesz jako pasażer autobusu, czy zasypiasz z nudów na wykładzie, i tak wszystko co potrzeba dowiesz się bez konieczności odpalania dźwięku :)
Bałam się przyszywania tych ćwieków w okolicach bioder... jednak treningi Pole Dance i suplementacja zrobiły robotę. Dziś mając w biodrach tylko (!!!) 90cm przy 160cm wzrostu, taki krój, odcień i ozdoby, nie powodują u mnie efektu wyglądu baleronu w skarpetce. Dalej mogę cieszyć się wolnością i lekkością płaskich butów, w tym przypadku vans old skool lite.
Koszula w czerwoną kratę
Podobna jeansowa spódnica czarna
Buty - vans old skool lite
Makijaż wykonany przy użyciu:
Paletka cieni - MUR Slogan Range Makeup Geek
Kredka - Miss Sporty 1 magic (recenzja wkrótce)
Cień - Kiki Kosmetyki (recenzja wkrótce) Bronzer - PUPA Ready 4 Selfie paleta 001
Tusz do rzęs - Avon, Mark Big & Phenomenal Mascara
Podkład - Mary Kay Matujący podkład w płynie Ivory 5
Rozświetlacz - MUR I Heart Makeup Blushing Hearts Blusher
Szminka - Maybelline Color Sensational Vivids, Shocking Coral 910
Bałam się przyszywania tych ćwieków w okolicach bioder... jednak treningi Pole Dance i suplementacja zrobiły robotę. Dziś mając w biodrach tylko (!!!) 90cm przy 160cm wzrostu, taki krój, odcień i ozdoby, nie powodują u mnie efektu wyglądu baleronu w skarpetce. Dalej mogę cieszyć się wolnością i lekkością płaskich butów, w tym przypadku vans old skool lite.