Cześć dziewczyny❤️ Dziś wpis z serii jakiego jeszcze nie robiłam wcześniej - haul zakupowy! Pokażę wam co zdecydowałam się zamówić z perfumerii internetowej Douglas, podam składy produktów (widzę w komentarzach często o to pytanie, gdy to ominę) i powiem jakie są moje pierwsze rażenia.
To co również jest w tej perfumerii na plus, to opcja darmowego zwrotu wysyłkowego, pokazałam o tym informację na istastory podczas openbox'a. Jest to świetne rozwiązanie, szczególnie gdy nie lubimy odwiedzać placówek stacjonarnych, stać w kolejce, i tłumaczyć się z swoich wyborów.
Pierwszy produkt na jaki się zdecydowałam to peeling do twarzy cukrowy marki Bielenda. Dawno nie miałam produktów tej marki, oraz kończył mi się obecny peeling, więc postanowiłam uzupełnić zapasy.
Pierwsze wrażenie robi pozytywne. Optymistyczna szata graficzna, treściwy - nie kapiący z palców ani twarzy. Jak dla mnie przyjemny zapach, wyczuwam pomarańczę. Producent zapewnia, że może być stosowany dla skóry suchej, normalnej, i wrażliwej.
Dla zainteresowanych skład: Glycerin, Sucrose, Propylene Glycol, Aqua (Water), Persea Gratissima (Avocado) Oil, Citrus Limon (Lemon) Fruit Extract, Citrus Aurantium Dulcis (Orange) Juice, Panthenol, Polysorbate 20, Vegetable Oil, Hydrolyzed Glycosaminoglycans, Hyaluronic Acid, Carbomer, Triethanolamine, Potassium Sorbate, Parfum (Fragrance), Limonene, CI 42090, CI 19140.
Następny produkt to Pupa Milano Paleta Contouring & Strobing Ready 4 Selfie Zestaw do makijażu. Jeszcze przez kilka najbliższych dni nie wolno mi się malować, ze względu na robioną korektę makijażu permanentnego brwi, więc pokaże dziś tylko swatch'e. Rozświetlacz i cień nr 2 są bardzo delikatne, stąd pewnie aparat nie uchwycił ich na ręce. Sama paletka posiada w wnętrzu duże lusterko, i folijkę z opisami który cień to który. Takie same oznaczenia znajdziemy na odwrocie kartonowego opakowania, i obrazkową instrukcję jak stosować paletkę.
Wybrałam wersję dedykowaną dla jasnej skóry - 001 Light skin.
Kolejny produkt to Dr Irena Eris Face Cleansing Ritual Żel do mycia twarzy. Żel pakowany jest w pudełko producenta, które na odwrocie posiada informacje jak stosować produkt, oraz dedykowany ręczniczek. Zdecydowałam się na zakup żelu, ze względu na to że może spełniać również funkcję demakijażu, i krąży o nim w internecie opinia, że może być stosowany w przypadku cery wrażliwej.
Producent zapewnia, że żel składa się z: olej z winogron (Vitis Vinifera), olej ze słodkich migdałów (Sweet Almond), wosk roślinny pozyskiwany z oliwek.
Ostani produkt jaki dziś pokarzę to Cherry Blossom & Peony Balsam do ciała marki Grace Cole. Sprawdziłam od razu o co chodzi z oferowaną przez perfumerię opcją "darmowego pakowania na prezent" - jak widać jest to papierowy karton w delikatnym odcieniu z logo perfumerii. Jest dostosowany wielkością do wybranego produktu, nie jest on od razu zaklejany, możemy po odbiorze przesyłki sprawdzić zamówienie, i dopiero wieczko zakleić dostępnym już paskiem z klejem. Jak dla mnie dobre rozwiązanie.
Mój wybór padł ze względu na obiecany zapach wiśni, pompkę do aplikowania produktu, oraz przygotowania do regularnych poważnych treningów. Pole dance jest sianiako-twórcze, więc łagodzę "pocałunki rurki" balsamami.
Dla zainteresowanych skład: (0) Aqua (Water), Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Ceteareth-20, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate SE, Phenoxyethanol, Glycerin, Parfum (Fragrance), Carbomer, Ethylhexylglycerin, Benzophenone-4, Disodium EDTA, Potassium Hydroxide, Linalool, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone, Citronellol, Coumarin, CI 16035 (Red 40). STOSOWANIE SKŁADNIKI DODATKOWE INFORMACJE OPINIE (0) Aqua (Water), Paraffinum Liquidum (Mineral Oil), Ceteareth-20, Cetearyl Alcohol, Cetyl Alcohol, Glyceryl Stearate SE, Phenoxyethanol, Glycerin, Parfum (Fragrance), Carbomer, Ethylhexylglycerin, Benzophenone-4, Disodium EDTA, Potassium Hydroxide, Linalool, Limonene, Alpha-Isomethyl Ionone, Citronellol, Coumarin, CI 16035 (Red 40).
Znacie produkty na które się skusiłam? Zamawiacie kosmetyki online czy kupujecie je stacjonarnie? Robicie zakupy w Douglas'ie? :)
Thanks for your sharing 😊
OdpowiedzUsuńNie lubię kupować kosmetyków w internecie. Jestem z tych co przed zakupem lubią dotknąć, powąchać :)
OdpowiedzUsuńNagrasz o tym filmik na YT? Uwielbiam Cie słuchac! Dajesz taka energie :) Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńNie tym razem. Miałam za dużo zaległości i nie wyrobiłam czasowo :(
UsuńNie wiem dlaczego, ale ja zawsze robię zakupy kosmetyczne stacjonarnie. Może dlatego, że to jedyne zakupy, które lubię. ;)
OdpowiedzUsuńDouglas ma jedne z najlepszych produktów :)
OdpowiedzUsuńCudnie! Piękny zestaw do makijażu! Jestem pod wielkim wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńLubię robić zakupy w Douglasie ☺
OdpowiedzUsuńZazwyczaj robię to stacjonarnie chyba że jakiegoś kosmetyku nie ma ,wtedy zamawiam online 😉
Pozdrawiam
Lili
Bardzo zacne i ciekawe zakupy. 😊
OdpowiedzUsuńgreat purchases
OdpowiedzUsuńFajne rzeczy wybralas
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawe nowości kosmetyczne :) Miłego testowania :) Ja czasami zamawiam online czasami kupuję stacjonarnie zależy co chcę kupić :)
OdpowiedzUsuń