Menu

04 maja 2024

Pomysły na Love Yourself w maju

Post kontynuacja poprzedniego: moja pierwsza lista pomysłów na zadbanie o siebie. Tym razem dodaję punkty, które mam zamiar zrealizować w tym miesiącu. 

Pomysły na Love Yourself w maju


Co mogę dobrego dla siebie zrobić w maju:


- Zarezerwuję termin kolonoskopii. Skierowanie już udało się uzyskać, teraz dodzwoń się do przychodni… 

- Poleżę na kocu nad zalewem z moimi kociakami. Kiedyś dostałam od toksyka hejt, pretensje bo zalew był w trakcie przekopu, no i oczywiście już trzeba było do mnie stosować swoje wymysły "siedzi tam bo są chłopaki" echhh tylko czego skoro jestem z 1995 roku, in vitro nie było na tyle zaawansowane co dziś, to dlaczego te pretensje są do mnie? Jakoś sama się nie zrobiłam, ani nie powstałam poprzez niepokalane poczęcie… Poniżej zdjęcie z tamtego dnia, oto co wyprawiałam, że trzeba było ten ponury ton hejtera wobec mnie zastosować:

Koty dachowce i psy nierasowe - Dlaczego warto dać szansę bezdomnym zwierzętom?

Vitalik był jeszcze wtedy taki malutki❤️! Dlatego dziś wolna od toksyka, wezmę swoje kociaki, koc, i coś do jedzenia i spędzę tam kilka godzin. Co prawda nie w ciszy, bo moje kociaki są wyjątkowo gadatliwe, ale w spokoju. Chcę odpocząć słuchając mruczenia moich podopiecznych, i skupić się na dotyku ich sierści. Może znów im zrobię sesję zdjęciową? Podczas ostatniej udało się wpaść we flow, nagrywać i fotografować zajęło mi ponad godzinę, i nie wiadomo było, kiedy to zleciało, udało się skupić na tu i teraz.

- Wizyta u psychologa. Poruszyć temat: boję się, że zostanę wyrzucona z grupy, że uznają, że już mnie nie potrzebują. Jak przezwyciężyć wpojone za dzieciaka przekonania "tobą się podeprze jak złamanym kijem" i "posłać głupiego trza za nim drugiego" i uwierzyć, że to co robię w zespole to robię dobrze.

- Rekrutacja przedstawicieli handlowych. Poszukam nowych kanałów dojścia do pracowników.

- Dokończę projekty DIY na kanał YouTube. Mam już na komputerze kilka zaczętych, teraz jeszcze sesja i nagrania efektu po, i można publikować.

- Jak znowu nie będę mogła się skupić na treningu, bo przypomni znowu mi się ktoś z kim mam niedokończone sprawy, nie będę na siłę udawać, że nie czuję, tylko przerwę trening. I jeśli będę mieć pomysł co mogę z problemem zrobić, to przejdę do jego rozwiązania.

- Przestudiuję kolejną książkę lub podcast, lub nagrania z cyklu samorozwój. Teraz stanęłam w połowie książki Warsztaty intymności, nie mam jak wypełnić kolumny w tabelce, gdzie mam wymienić pomysły jak partner lub partnerka może sprawić, że moje potrzeby i uczucia będą zaspokojone. To nie ma być wariant o przyjaciołach, a w związku nie dał mi on możliwości być, także ciężko mi cokolwiek sobie wyobrazić co tam wpisać.

- Będę regularnie wstawiać świeże kwiaty do pomieszczeń, gdzie przebywam.

- Będę starać się regularnie wykonywać ćwiczenia mięśni dna miednicy i jogi tantry. Zaczęłam również wpisywać w kalendarz, kiedy i ile powtórzeń trwały serie. Są to ćwiczenia o bardzo malutkim zakresie ruchu, i ciężko u mnie z koncentracją. Bywają dni, że uda mi się zrobić 3 serie po 15 powtórzeń, a innego dnia nawet podczas jednej serii się nie skupię.

- Dokończę przegląd garderoby. Co nie będę nosić - odświeżę ogłoszenia na swoim profilu Vinted. Co do poprawy, trzeba skrócić lub zwęzić - zebranie osobno i umówię się ze znajomą na szycie. Co może być bazą do DIY na YT - segregacja osobno. Co do lekkiej renowacji bieżącej typu ogolenie maszyną ze zmechaceń - zrobienie renowacji od ręki. Co zużyte i się nie nadaje - do wyrzucenia - nie będę traktować siebie jak swoje dziecko i kazać samej sobie ubierać się w zużyte łachmany.

- To samo dotyczy kosmetyków. Co przeterminowane - do wyrzucenia. Czego brakuje - lista i zakupy. Co się zepsuło - do wyrzucenia. Co mam nadmiar - zrobić rozdanie na IG.

- Podejmę się wyzwania - nauczyć się kręcić włosy na wałek jedwabny. Będę o różnych godzinach po myciu, jak i różnych sposobach na mycie i innych odżywkach, testować, kiedy i jaki uzyskuję skręt. Będę prowadzić dokumentację przy użyciu video, aby ogarniać postępy.

- Spotkam się z kimś ze swoich przyjaciół. Czy pójdziemy do nowej restauracji, czy do kina, czy posiedzimy w parku obstawiać kto z przechodniów dziś będzie miał upojną nocną zabawę, okaże się tego dnia jak się spotkamy.

- Nagram nową płytę do auta. Tak, mam w swoim samochodzie dalej radio fabryczne. Przy obecnej recesji nie ma sensu jego wymiana. Chcę tym razem płytę, która będzie miała pozytywny dźwięk. Piosenki które kojarzą się z dobrymi dniami, żadnych smętów miłosnych. Poprzednią płytę wożę od ponad 4 lat, a w radiu co chwilę przerywają muzykę, aby puszczać wiadomości (czytaj: narzekać). Nie mogę słuchać takiego narzekania, bo powoduje to u mnie zjazdy emocjonalne.


[POST NIESPONSOROWANY]
Dzięki realizowanym na blogu współpracom komercyjnym, linkom afiliacyjnym i banerom reklamowym masz dostęp do wszystkich treści na blogu za darmo!

12 komentarzy:

  1. Trzymam Trzymam kciuki za realizację wszystkich punktów planu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe plany . Przypomniałaś że też muszę w końcu iść na kolonoskopię . Zdrowie jest najważniejsze

    OdpowiedzUsuń
  3. Sounds like a plan. I love making mixes. And thus, going for a drive to listen to them. All the best to your health. Thanks for the post.

    OdpowiedzUsuń
  4. thanks for sharing, have a nice weekend:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oby udało ci się zrealizować wszystkie plany. Punkt z kwiatami chyba sama zastosuję.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dobry plan. Będę trzymac kciuki. Ja jeszcze na maj nie napisał. Z kwietnia wlecze się za mną jedna pozycja. Jest jakby "w trakcie".

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymam kciuki za realizację wszystkich planów :D
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Na kolonoskopii lądują coraz młodsze osóbki. Moja ostatnia była dwa lata temu, muszę się zapisać na kolejną.

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzymam kciuki za realizację planów :) mam nadzieję, że kolonoskopia w znieczuleniu ogólnym :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzymam kciuki za realizacje planów- kolonoskopii nigdy nie miałam, ale słyszałam że badanie niezbyt przyjemne.
    Podziwiam pomysł z kwiatami, bo u mnie one nie mają prawa bytu z racji tego że notorycznie zapominam ich podlewać.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzymam kciuki za realizację 😀

    OdpowiedzUsuń

Nieopłacone linki nie są zatwierdzane. Chcesz się na tej stronie zareklamować? Sprawdź zakładkę Reklama :)
Prosimy o dodanie bloga do listy wyjątków filtrów reklam, z szacunku do naszej pracy, dzięki reklamom możemy utrzymać wysoką jakość treści.