Co znajdziemy w standardowym lesie? Drzewa, liście, mech, żołądzie, grzyby. Natomiast w lesie w Koszycach na Słowacji po drodze na punkt widokowy… rzeźby dzikich zwierząt!
Łącznie tych rzeźb jest 9. Nie ma tej ścieżki na oficjalnych internetach. Miejscowy Słowak próbował wytłumaczyć o co chodzi z tą ścieżką, ale nie byłam w stanie już go zrozumieć. Tereny Koszyc to już nie przygranicze, nie ma tu już mowy łamanej polszczyzny, tu już ludzie mówią czysto po słowacku.
Dojście do wieży widokowej około 1 km z parkingu, tylko pieszo jest możliwość.
GPS do parkingu: 48.7638944,21.2268306
GPS do wieży widokowej: 48.7613361,21.2369472
Od centrum miasta Koszyc to około 20 minut samochodem.
W połowie drogi na widok sowy należy zboczyć z drogi na wieżę widokową, lekko w lewo. Zaraz będzie widać kolejne rzeźby. Wzdłuż prowadzi również ścieżka Ojca Pio. Urocza okolica, fajne miejsce na wypad z ekipą przyjaciół. Takie zwierzo-rzeźby to nieoklepana atrakcja, takie namiary od lokalsów, to zupełnie inny klimat. Polacy przeważnie wybierają do zwiedzania i wspominają tereny przygraniczne, bo bliżej, ale w Koszycach też zdecydowanie jest co robić.
Zgubienie się jest w zwykły dzień nie możliwe, słychać wzdłuż idących za drzewami na wieżę ludzi.
Ostatnia rzeźba to wilk, a potem już tylko las.
[POST NIESPONSOROWANY]
Dzięki realizowanym na blogu współpracom komercyjnym, linkom afiliacyjnym i banerom reklamowym masz dostęp do wszystkich treści na blogu za darmo!
Thanks for your sharing
OdpowiedzUsuńPiękne rzeźby. Miły spacer.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z tymi rzeźbami.
OdpowiedzUsuńPiękne okolice
OdpowiedzUsuńKlimatyczne te rzeźby. Bardzo ładne.
OdpowiedzUsuńWspaniałe rzeźby.
OdpowiedzUsuń