Nie muszę nosić prostych nogawek odkąd narodziła się we mnie miłość do sportu... Obcinanie nogawek zajeło sporo czasu, przez szerokie biodra mam problem z doborem szortów, tak aby nie wrzynały się i nie sprawiały bólu, i jakoś sensownie z zewnątrz wyglądały. Następnie wrzuciłam do wybielacza Ace, i mimo że materiał wydawał się sztywny i ciemny, nie puszczały początkowo koloru, a jak wyschły okazały się już za jasne - trudno prawdziwy sukces nie osiąga się pierwszego dnia. Śmierdziały wybielaczem nieludzko, wyprałam w pralce automacie - i to jej zawdzięczam ten upragniony efekt wyszarpanych nogawek. Gdy robiłam to ręcznie tarką i pęsetą efekt nie był zadowalający. Zużyłam resztę posiadanych srebrnych ćwieków piramidek nie wiem czemu miałam po kilka sztuk w różnych rozmiarach.
Sztuczne rzęsy przyklejone przy pomocy Kleju Eye Eyelash
Uwielbiam koszule w kratę. Mam ich całkiem sporo :)
OdpowiedzUsuńOj ja też lubię takie koszule😍
OdpowiedzUsuńFajna nieco rockowa stylizacja☺
Swietnie wyglądasz 😍
Pozdrawiam
Lili
Oh, beautiful look!
OdpowiedzUsuń