
Opakowanie: Poręczna, 75 ml tubka. Koszt to około 10zł, jest to edycja limitowana. Ładne, estetyczne opakowanie.
Konsystencja kremu jest taka w sam raz, niezbyt gęsta i tłusta, ale też nie lejąca. Krem jest treściwy, łatwo się rozprowadza i szybko wchłania. Nie pozostawia tłustej powłoczki, można zaraz zakładać skarpetki i buty. Gdy użyję go za dużo, ściera się z rąk, jakby schodząca skóra. Dobrze nawilża dłonie, ale nie jest to spektakularny efekt. Skóra jest po nim miękka i nawilżona, ale moje dłonie potrzebują czegoś bardziej nawilżającego.
Na dzień sprawdza się bardzo dobrze, dzięki temu, że szybko się wchłania i pozostawia przyjemny zapach.
Nie daje jednak jakiegoś cudownego efektu "wow"- nie mam problematycznych stóp, czasem tylko potrzebują nawilżenia. Trochę tak jakby przynosił ulgę, gdy pojawią się odciski.
Co obiecuje producent?: Odżywczy krem do stóp o działaniu nawilżającym i odświeżającym. Szybko się wchłania. Wzbogacony witaminowym ekstraktem z czarnej porzeczki.
PLUSY:
+ Szybko się wchłania,
+ Konsystencja,
+ Nie brudzi,
+ Opakowanie,
+ Zapach,
+ Cena.
MINUSY:
- Nie daje jakiegoś efektu "wow".
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwsze.
Czy kupię ponownie?: nie wiem.